MARIONETKI BABY JAGI- spotkanie dziecięcego DKK w Nosówce
Książka Doroty Suwalskiej na pozór o banalnej fabule, zawiera głębsze przesłanie.
Kim jest tytułowa Baba Jaga? Czy tylko postacią z bajki? Postać ta uosabia wszelkie zło, które przyjmuje różne formy. Może to być Internet i gry komputerowe, które sprawiają, że ich odbiorcy przestają żyć w rzeczywistym świecie. Nadmiar obowiązków dorosłych pociąga za sobą brak dialogu w rodzinie, a to powoduje smutek i wyobcowanie dzieci.
Mogą być wtedy podatne na złe wpływy otoczenia. Młodzi dyskutanci, którzy spotkali się 19 lutego 2015 r. w bibliotece zauważyli, że życie pewnej miłej rodziny zmieniło się diametralnie, kiedy to do akcji wkroczyła zła jędza.
Baba Jaga, Doroty Suwalskiej potrafiła spać tylko wtedy, kiedy wokół panował zamęt, niepokój i kłótnie. A że od dłuższego czasu nie zmrużyła oka, postanowiła zmienić życie tej rodziny w koszmar. Wleciała więc przez okno domu i zasiała smutek w sercu mamusi. Zaczarowała też okulary i kapelusz tatusia: – po założeniu okularów sprzed oczu znikał cały świat, a kapelusz na głowie powodował, że to tata stawał się niewidoczny. Baba-Jaga nie oszczędziła też dzieci: Maciek, który nie mógł już porozumieć się ani z mamą, ani z tatą, przeniósł się do komputera i stał się jednym z bohaterów gry zaś Ania, która uwielbiała czytać w parku, otrzymała od tajemniczej starszej pani o chrapliwym głosie „Cukierki marzeń”, dzięki którym przenosiła się do cudownej i kolorowej krainy… (niestety nierzeczywistej). Ale czy to już koniec szczęśliwej rodziny? Czy można odczynić złe czary
i pokonać czarownicę…?
O tym z pewnością dowiecie się sięgając po tą pouczającą książeczkę.
Opracowała: H. Kuleta- Moderator DKK w Nosówce