Wyprawa po przygodę… Zakopane 23-24.05.2012 r,
W dniach 23 i 24 maja 2012 r. uczniowie klas III, IV, V i VI naszej szkoły (w sumie 31 uczestników) pod opieką nauczycieli: Jolanty Trzeciak, Sabiny Mity i Małgorzaty Król, udali się na długo wyczekiwaną, dwudniową wycieczkę do Zakopanego.
Towarzyszyli nam koledzy i koleżanki z Zespołu Szkół w Racławówce. Wycieczka była więc nie tylko okazją do poznania uroczych zakątków naszego kraju, ale stwarzała też możliwość integracji z naszymi sąsiadami.
W pierwszym dniu wycieczki udaliśmy się z przewodnikiem tatrzańskim do Doliny Kościeliskiej oraz Jaskini Mroźnej. Zmienność górskiej pogody dała nam się we znaki, bo po wyjściu z Jaskini spadł na nas ulewny deszcz, lecz nie przeszkodziło nam to w podziwianiu górskich krajobrazów.
W Poroninie, w uroczym pensjonacie państwa Jaworskich, czekały na nas kwatery, pyszny obiad i życzliwość gospodarzy. Po krótkim odpoczynku rozpoczęło się zwiedzanie wszystkich pokoi, gry sportowe i zabawy na świeżym powietrzu, a także dyskoteka przy świetnej muzyce, w góralskim domku.
Noc przebiegła tak szybko, że niektórzy nie zdążyli zmrużyć oka, i powitał ich słoneczny poranek, pora na dalsze zwiedzanie Podhala.
Zobaczyliśmy skocznie narciarskie, cmentarz na Pęksowym Brzyzku, miejsce pochówku m.in. Kornela Makuszyńskiego, autora wspaniałych powieści dla dzieci i młodzieży. Przed wejściem na cmentarz wstąpiliśmy do najstarszego w Zakopanem drewnianego kościółka.
Następnie, po dokonaniu zakupów na Krupówkach, kolejką linowo-torową wjechaliśmy na sam szczyt Gubałówki, skąd rozciągał się piękny widok na Tatry. Spacer po grzbiecie Gubałówki zaprowadził nas do góry o nazwie Butorowy Wierch, skąd wyciągiem krzesełkowym dostaliśmy się z powrotem do Zakopanego.
Zachwyciliśmy się także pięknem maryjnego sanktuarium na Krzeptówkach, w którym przebywał papież Jan Paweł II.
Ostatnim punktem naszej wycieczki był wjazd kolejką krzesełkową na górę Wdżar w Kluszkowcach, skąd rozpościerał się zapierający dech w piersiach widok na Jezioro Czorsztyńskie, Tatry, Pieniny i Gorce.
Pilot wycieczki sprawujący nad nami opiekę – pan Tomasz Świst, okazał się niezwykłym przewodnikiem, o niespożytej energii, wielkiej wiedzy na temat gór i cierpliwości dla tak dużej grupy wycieczkowiczów. Zaimponował nam także pan kierowca, prowadzący piętnastometrowej długości autokar marki Setra.
To był niezapomniany wyjazd, a piękno ośnieżonych tatrzańskich szczytów i szum górskich potoków pozostaną na długo w naszej pamięci.
no images were found